poniedziałek, 30 czerwca 2014

NOWE TAŚMY WPROST!


Ostatnie tygodnie przyniosły trzęsienie ziemi w sferze politycznej, a wszystko za sprawą podsłuchiwanych rozmów, które udostępnił tygodnik Wprost.
Lista osób, które mają związek ze sprawą jest długa: były minister transportu Sławomir N., Andrzej P. - Generalny Inspektor Informacji Finansowej, Marek B. - Prezes NBP czy Jan K. - przedsiębiorca, jeden z najbogatszych ludzi w Polsce. Nasza redakcja dotarła do unikatowych nagrań z kolejnymi dwoma postaciami. Materiał jest szokujący!
17-go marca o godzinie 18:22 w restauracji Sowa i Przyjaciele pojawia się były prezes NBP Leszek B. Po 10 minutach dosiada się do niego najbardziej zagadkowa postać obecna na nagraniach. Z relacji kelnera wynika, że to wysoki mężczyzna przed 30-stką, z rudo-miedzianą brodą w czarnym longsleevie. Dla niepoznaki podjeżdża pod lokal hulajnogą. Zanim dosiądzie się do Leszka B. zamawia 2x50ml Starogardzkiej i 2 plastry cytryny. Na pierwszy rzut oka widać, że to misterna gra z jego strony, by nie zwracać na siebie uwagi. Mężczyzna zajmuje miejsce naprzeciwko Leszka B. Leszek rozpoczyna rozmowę. W jego głosie wyczuwalny jest strach. Kilka razy sie zająknie i pomyli słowa. Prezes pieszczotliwie nazywa rozmówcę „Śruba”. Śruba odpala papierosa i omija wszelkie uprzejmości. Wtedy zaczyna się szokująca rozmowa pomiędzy dwoma panami (uwaga niecenzuralne wyrazy!)
LB: Witam Pana! Na wstępie chciałbym serdecznie...
Ś: Dobra Leszek, nie pier*** mi tu. Ja Ci powiem jak to będzie. Jestem k**** już dziabnięty i nos mi się poci, także kurna nie pogrywaj ze mną.
LB: Rozumiem, przejdźmy do rzeczy. Dlaczego musimy się znowu widzieć? (słychać wyraźne napięcie w głosie Prezesa)
Ś: Hehehe, widzę, że nie zapomniałeś o naszej Biznesowej Kanapie Śruby i Balcerowicza.
LB: Tylko proszę bez nazwisk!
Ś: Mam do Ciebie Lesiu k**** 2 sprawy. Po pierwsze primo - uruchamiamy program społeczny: 2 flaszki na łeb dla każdego Polaka na weekend. A po drugie primo - likwidujemy akcyzę na wszystko, co ma k**** powyżej 38%.
LB: Ale... ale… tak nie można, zwariowałeś?! Co z ustawą o wychowaniu w trzeźwości? Brak akcyzy zniszczy budżet. To nigdy nie przejdzie w sejmie, a Trybunał Konstytucyjny...
Ś: Ty mnie nie pier*** Leszek. Moje wpływy sięgają dużo dalej niż Kuźnia Kadr. Chyba k**** nie chcemy, żeby Ewa (żona Leszka B. - przyp. red.) dowiedziała się o naszej imprezie w Jaskini z MC Zanem. Pamiętasz k**** jak tam waliłeś bodyshoty na barze i robiłeś selfie z dziewczynkami, pamiętasz k****? Mój jeden telefon i prasa Cię zniszczy!
Leszek B. 2 minuty milczy, w międzyczasie notując coś w kajeciku, po czym mówi do Śruby: załatwię to do końca miesiąca, a następnie w pośpiechu wychodzi z lokalu, wsiada do swojego auta i odjeżdża. Śruba zamawia kolejne 2 kapki i odpala kolejnego papierosa. Nagrania stwarzają więcej pytań niż odpowiedzi.
Kim jest tajemniczy Śruba i dlaczego budzi strach u takiego człowieka jak Prezes NBP? Czy „Biznesowa kanapa Śruby i Balcerowicza” to grupa trzymając władzę? Ile osób jest jeszcze w to zawikłanych? Czy akcyzę można znieść lekką ręką? A przede wszystkim - co z tymi, którzy nie piją?!