Dnia 25. maja na Wyspie Słodowej
znany degustator sake KaCper Tybiń Tybiński (o którym już pisaliśmy w artykule:
KSW
17 i
¾: Eksplozja
Testosteronu) został
niespodziewanie zaatakowany i okaleczony przez Wampira z TRANSylwanii.
Sytuacja
ta miała miejsce podczas kulturalnego zjazdu uczestników tegorocznego ASRu
(Alkoholowo - Seksualnego Rozgardiaszu) Na zjeździe pojawiły się nawet takie
osobistości jak: Zandalf, Kasper przyjazny duszek, Dorota
Szuba-Przeeeeproś-Bogdańska, Pan McDonald, Fifi Buziwsiku-Walczak, Laska
Suchar, Charlie Ogrodnik, faszionelka Róźka, Kasia Kapustakiszona-WęgRZYM.
KaCper wykorzystał w walce kilka ciosów, których nauczył się od swojego
ostatniego przeciwnika Marcina El 44 sekundy Najmana. Zastosował słynnego Loł
Kinga i uszkodził kostkę... sobie. Ostatecznie jednak, po pościgach i
mrożących krew w żyłach (A podobno wóda nie zamarza, a było jej tam całkiem
sporo-przyp.red.) wybuchach agresji nastąpił niespodziewany zwrot akcji: KaCper
pokonał swojego przeciwnika przy użyciu kolana i … czoła przeciwnika.
Spryciula!
W ramach ostrzeżenia przedstawiamy fotografie oraz rysopis psychopatycznego osobnika
(Nie, tym razem nie mówimy o Tybińskim)
Rysopis Wampira:
● Ma wiecznie
podkrążone oczy, dzięki cieniom do powiek z Inglota
● Ma bladą
twarz - przypomina nieco Michaela Jacksona, ale ma swój nos
● Jego
ulubiony program to Wieczór z Jagielskim
● Najczęściej
pojawia się na imprezach organizowanych przez NZS, tzw. Wampiriadach, dlatego
podejrzewamy, że może wywodzić się z tej właśnie sekty
● Paradoks
Wampira: Żyje, mimo że nie żyje
● Nie
lubi jak się w niego rzuca kapustą kiszoną !!!
● Nie potrafi
przepraszać, nawet za namową Szuby: “Przeeeeeproooooś”
● Lubi sobie
possać to i owo
Przed Wampirem można obronić się
techniką Tybińskiego, można go też dźgnąć osikanym kołkiem lub użyć magicznego
czosnkowego oddechu (Już dostępne w sprayu). Można go również przestraszyć
Krzyżem (Martą Krzyżanowską - przyp. red.), jeśli akurat znajdzie się w
pobliżu.
Nie dajcie się zwieść żałosnym
podróbkom wampirów, które błyszczą w słońcu, zamiast przed nim uciekać, to
tylko marni przebierańcy!